W trakcie przebiegu rozprawy sądowej, w której Agnieszka Indyk przyznała się do zarzucanego jej czynu, odmówiła dalszych wyjaśnień i wyraziła chęć dobrowolnego poddania się karze. Prokurator i obrona zgodzili się na warunkowe umorzenie postępowania na okres próby jednego roku, z nadzorem kuratora i obowiązkiem zapłaty nawiązki w wysokości 1000 złotych na rzecz pokrzywdzonego Grzegorza Filarowskiego. W trakcie rozprawy Agnieszka wskazała na trudną sytuację finansową i rodzinną, prosząc o zwolnienie z kosztów sądowych. Pokrzywdzony zgodził się na takie rozwiązanie.
Sąd, po wysłuchaniu stron, zamknął przewód sądowy, ogłosił wyrok i pouczył o sposobie zaskarżenia.